Młodzi ludzie często „chwalą” się na forach internetowych ile to już poszukują pracy albo ile wysłali CV do różnych pracodawców i nie dostali jeszcze żadnej odpowiedzi. Niestety nie zdają sobie sprawy, że to głównie z ich winy nie ma odzewu. Główną przyczyną jest kiepskiej jakości CV i liczne błędy w dokumentach aplikacyjnych. Jakie są więc najczęstsze błędy w CV?
Pierwszy z nich to błędy ortograficzne i stylistyczne. Nie ma nic gorszego niż tak proste wpadki, które można uniknąć włączając odpowiednią funkcję w edytorze tekstowym na komputerze. Nikt przecież nie zatrudni osoby, która nie potrafi pisać poprawną polszczyzną. Taki dokument od razu ląduje w koszu choćby kandydat spełniał pozostałe warunki.
Drugim poważnym błędem podczas pisania Curriculum Vitae jest umieszczanie w nim wszystkiego co tylko przyjdzie nam na myśl. Wszystkie kursy, szkolenia czy umiejętności. Choćby w żaden sposób nie były związane z stanowiskiem pracy na które aplikujemy. Przecież aplikując na stanowisko kelnera, pracodawcę nie będzie interesowało, to, że 5 lat wcześniej pracowaliśmy na plantacji truskawek rzez 2 miesiące.
– Najczęstszym błędem w życiorysach u młodych ludzi jest to, że wciskają oni tam dosłownie wszystko, co robili w życiu. Robią tak, obawiając się, że przyszły pracodawca odrzuci ich kandydaturę z powodu braku odpowiedniego doświadczenia zawodowego – mówi. – Przez to powstaje wrażenie chaosu, trudno dopatrzyć się jakiejś myśli przewodniej. Nawet jeżeli ktoś pracował tylko w jednym miejscu, może wydawać się często zmieniającym pracę skoczkiem – dodaje.
Więcej szczegółów: